Kiedy tylko odnowiliśmy nasz fotel na biegunach, natychmiast stał się jednym z tych najbardziej obleganych. Miło jest na nim siedzieć z kubkiem kawy lub herbaty, kocem i książką. W końcu można też wygodnie oglądać seriale. Kto wynalazł ten genialny fotel? Aby poznać jego historię trzeba przenieść się do starożytności – to wtedy skonstruowano krzesło na płozach, przypominające kołyskę. Jednak prawdziwą sławę zyskał w USA, podobno to Benjamin Franklin – prezydent Stanów Zjednoczonych, opatentował ten wynalazek na początku XVIII wieku. Dziś możemy zobaczyć go w wielu filmach, na werandach amerykańskich domów.
Podczas metamorfozy postanowiliśmy nieco uwspółcześnić nasz fotel, ale zachowując jego klasyczny charakter. W ten sposób odnajdzie się w każdym wnętrzu: w stylu eklektycznym, skandynawskim, rustykalnym, a nawet minimalistycznym.
To ci się przyda
Zbierz potrzebne produkty i akcesoria:
- farba kredowa Jeger (kolor Błękit Pruski)
- lakier zabezpieczający Extra Mat
- pędzel
- papier ścierny
Przygotuj powierzchnię
Przed rozpoczęciem malowania przygotuj fotel do renowacji. W pierwszej kolejności zeszlifuj pozostałości starego lakieru. Po wygładzeniu powłoki dokładnie odpyl i oczyść cały mebel. Użyj benzyny ekstrakcyjnej. Starannie oklej folią elementy wypełnione siatką z ratanu – nie pochlapiesz ich farbą.
Nanieś farbę
Na tak przygotowaną powierzchnię zaaplikuj za pomocą pędzla cienką warstwę farby kredowej. Odczekaj ok. 1-2 godziny, aby pierwsza warstwa podeschła. Jeśli jesteś pewna, że już wyschła, delikatnie wygładź powłokę papierem ściernym o gradacji 180. Nanieś drugą warstwę farby kredowej.
Zabezpiecz lakierem
Jeśli chcesz uzyskać powłokę odporną na czyszczenie, zaimpregnuj całość fotela lakierem zabezpieczającym bądź woskiem. My wybraliśmy bezbarwny i zmywalny lakier Extra Mat – nadaje się do drewna i mebli. Bez problemu zastosujesz go na wszelkich farbach akrylowych i kredowych. Skutecznie chroni malowane powierzchnie przed wodą i plamami.
Gotowe! I co teraz? Czas na relaks oczywiście!