Odnawianie starych mebli, a zwłaszcza foteli z epoki PRL-u cieszy się sporą popularnością. I nic nie wskazuje na to, żeby ta moda miała nagle przeminąć. Polski design z lat 50., 60. i 70. cieszy się uznaniem – meble z tamtych lat to prawdziwa gratka dla wielbicieli dobrego wzornictwa. Koszty odrestaurowanych, kultowych modeli są dziś wysokie, dlatego warto zajrzeć na strych dziadków lub poszperać na targach staroci. Przy odrobinie szczęścia może uda ci się niedrogo upolować prawdziwy skarb, który wystarczy samodzielnie odnowić. Jak? Pomocne wskazówki znajdziesz w naszych instruktażu.
To ci się przyda
Przed rozpoczęciem renowacji swojego fotela zabezpiecz miejsce pracy – rozłóż na podłodze folię lub stary karton. Zgromadź w jedno miejsce wszystkie potrzebne produkty i akcesoria, jak:
- Lakierobejca Natur, kolor nr 6
- Pędzel syntetyczny
- Papiery ścierne o gradacji 100-320
- Skrobak do drewna
- Benzyna ekstrakcyjna
- Pędzelek syntetyczny
Przygotuj drewno do malowania
Zacznij od ściągnięcia starej powłoki z powierzchni mebla. Warstwę lakieru usuń za pomocą skrobaka do drewna. Następnie całość dokładnie przeszlifuj papierami ściernymi o gradacji 100-320. Dokładnie odpyl i odtłuść wygładzoną powierzchnię. Użyj benzyny ekstrakcyjnej.
Pomaluj stelaż fotela
Pędzelkiem syntetycznym nanieś dwie cienkie warstwy Lakierobejcy Natur – to produkt, który idealnie sprawdzi się do renowacji drewna. Pomiędzy nakładaniem warstw (pod warunkiem, że powierzchnia się utwardziła), delikatnie wygładź drewno – to sprawi, że finisz będzie idealnie gładki.
Kiedy stelaż fotela jest już pięknie odnowiony, pomyśl o wymianie tapicerki na nową – to spotęguje ostateczny efekt. Nam zamarzyła się tapicerka w oryginalnym kształcie i wykonał ją dla nas profesjonalny tapicer. Ty też poszukaj profesjonalisty w swojej okolicy, który przygotuje.