Słowo „loft” oznacza studio lub poddasze albo górne piętro magazynu przemysłowego. Jak to się stało, że oszczędne, pofabryczne przestrzenie zyskały miano mieszkań?
Lofty – przestrzeń nowojorskiej bohemy
Początki zainteresowania loftami sięgają 1900 roku, kiedy to paryska bohema po raz pierwszy wykorzystała hale starych magazynów i fabryk urządzając w nich pracownię. Ale prawdziwa moda wybuchała w latach 60. XX wieku, wówczas to w Nowym Jorku (i kilku innych amerykańskich miastach) pofabryczne pomieszczenia stały się ponownie miejscem artystycznych działań. Pełne światła, otwarte przestrzenie z wysokimi sufitami i wielkimi oknami posiadały niskie czynsze i stały się idealnym miejscem do twórczej pracy dla młodych artystów. Siłą kreatywności i własnej wyobraźni potrafili oni przekształcić oryginalne, ale nieco surowe pomieszczenia w wygodne mieszkania, pełniące często też rolę ich pracowni. Słynna „Fabryka” Andy’ego Warhola mieściła się w podobnym wnętrzu i przez długie lata była centrum artystycznego życia Nowego Jorku. Od tamtej pory lofty budzą skojarzenia z życiem artystycznej bohemy i są symbolem twórczej swobody i indywidualizmu. Wraz z upływem czasu ich wyjątkowy, industrialny klimat i nieszablonowe rozwiązania architektoniczne zaczęły zdobywać uznanie wśród bogatych mieszczan i właścicieli firm. Jednak nowi odbiorcy oprócz awangardowego stylu od industrialnych wnętrz oczekiwali także komfortu. Ceny nieruchomości szybko poszły w górę i stały się atrakcyjną inwestycją będącą synonimem prestiżu. W Polsce hard lofty, czyli prawdziwe pofabryczne mieszkania, to niestety rzadkość – najwięcej znajduje się w Łodzi i na Śląsku. Dlatego też wiele firm budowlanych korzysta z trwającej mody i stawia tzw. soft lofty, czyli nowe budynki stylizowane na pofabryczny styl.
Styl industrialny, czyli jaki?
Wnętrza w stylu loftowym są urządzone w myśl zasady „mniej znaczy więcej”, cechuje je więc surowy klimat, oszczędność dodatków i neutralna kolorystyka. Niezbędnymi składnikami industrialnej atmosfery są: beton, cegła, a najlepszymi dekoracjami widoczne rury, kable i instalacje elektryczne oraz hydrauliczne. Jeśli chcemy zaaranżować mieszkanie właśnie w takiej stylistyce z pewnością pomocne będą gotowe rozwiązania dostępne na rynku. Aby uzyskać efekt odsłoniętych elementów konstrukcyjnych (jak betonowe słupy czy ceglane stropy) warto sięgnąć po nowoczesne materiały dekoracyjne z oferty Jeger. Miłośnicy industrialnych przestrzeni mogą wybierać wśród bogatej gamy produktów naśladujących efekt prawdziwego betonu, jak: Jeger Beton, Jeger Loft Beton czy Jeger płyty betonowe lub Jeger Mozaika Betonowa. Wszystkie są łatwe w aplikacji, a dzięki indywidualnej, niepowtarzalnej strukturze doskonale podkreślają klimat wnętrza.
Dobre miejsce dla indywidualistów
Zanim zdecydujemy się na zakup apartamentu stylizowanego na pofabryczny lub urządzenie w ten sposób mieszkania, zastanówmy się, czy w takiej przestrzeni będziemy się dobrze czuć. Tego typu lokum to dobry wybór dla amatorów przestronnych, oryginalnych wnętrz o niekonwencjonalnej architekturze. Ludzi o wyrazistej osobowości i charakterze – indywidualistów, którzy cenią sobie niezależność, przestrzeń, są kreatywni i nie boją się wyzwań. Jeśli nieobce są ci te cechy, to wnętrze w stylu loftu będzie dla ciebie idealnym rozwiązaniem, jednak jeśli wolisz przytulne i ciepłe pomieszczenia postaw na inne rozwiązanie. Przestrzeń loftu daje ogromne możliwości aranżacyjne, dlatego też może spełnić potrzeby zarówno indywidualisty, pary aktywnych ludzi, jak i rodziny z dziećmi. Wszystko zależy od tego, jak ją zagospodarujemy.